[...] rozgrywką kilka amerykańskich swingów (których nie lubię - dobrze wyglądają, ale są o połowę mniej skuteczne, nieanatomiczne i wymyślone tylko na użytek zawodów CF, żeby było wiadomo kiedy "no rep" :-) ) Potem sekwencja Swing - High Pull - Snatch. Weszło. I to w domu nad panelami. Będzie KB48 w górze. https://www.youtube.com/watch?v=dHSl1qCJMFw
[...] czwórki. Łydki mniej. Nie ćwiczę dzisiaj nic i jeżeli już się ruszę to na rower/basen. Robienie ciągów po takiej demolce byłoby dalece niewskazane chyba. Próbowałem zrobić w domu kilka swingów z KB28. Bez powodzenia. Zdziwiłem się, ale te wczorajsze swingi weszły idealnie w nogi. Zakładam, że to przez przypięcia, bo dzisiaj zrobienie przypięcia [...]
[...] bo chłopaki stają w pogotowiu do łapania. Sztanga ma lekką niedowagę (17,9 waży), to żeby wyszła cyfra dokładam brutto 120 i jakoś się chyba boją, że mnie to zagniecie. W domu poprawka (zanim się zupa zagrzała) EMOM 10' KB32 5 swings 5 gobletów Press L/P KB32 Rozciąganie. Moje zajęcia pod okiem trenera naprawiły swing (na 100%) i wyciskanie. [...]
Sorry za offtop ale jakbys sie wybierał do Łodzi i szukał noclegu w pobliżu to odezwij się na PW. Chętnie ugoszczę w połowie drogi WWA-LDZ, jesli tylko będę w domu. Pozdro!
[...] ciasto do kawy wpadło. Takie fajne. Chyba na bazie twarogu i żelatyny. Śledzie, ryby, mięso. Jakoś zleciało. Potem daliśmy drapaka i koniec końców impreza skończyła się w domu. A dzisiaj... dramat. Dopiero odżyłem. Po drugiej kawie. Poczytałem forum, pooglądałem trochę filmów i już mnie ciągnie do kul. Mam jednak sporo kasy na karnecie [...]
[...] wydać kasę niż ryzykować zmarnowanie materiału. Było myślane na ten temat, było. Wczoraj i przedwczoraj ćwiczyłem. W piątek w klubie, ale nie działo się zbyt dużo. Wczoraj w domu "Powitanie Bestii". Sporo ćwiczeń z KB48. Niewiele dałem radę wyczarować fizyce wbrew, ale coś tam się działo. HardStyle'owe ciągi z ziemi jedną ręką, swingi, cleany i [...]
[...] Lublina miałem regularnie co 10 minut skurcz żołądka (?). Cholernie bolesny. Składało mnie w pół. Cały dzień jadłem tylko ziemniaki i banany. Po treningu wypiłem białko i w domu awokado. Noc jakoś przespałem. Na razie maska w odstawkę. Zresztą i tak nie mam siły na wygłupy. Spotkanie przełożone na poniedziałek. I dobrze. Zaczynam odzyskiwać rytm [...]
[...] kilka zejść z góry TGU - też KB40. Nie mogłem robić pełnego TGU, bo szczecina z dywanu chce włazić w ranę. Takie trochę preludium do S&S. Nie ma tego złego. Posiedzę sobie w domu do 16:00 - 17:00 a potem ruszę po sklepach za sztangami. Jak nie kupię to nie będę miał. Ciągle mam wątpliwości, które przetnie dopiero działanie. Muszę jakiś patent na [...]
My sie postaralismy, zjadlem praktycznie cale ciasto jakie bylo w domu, a bylo duzo, bo jeszcze Matus przyslali 5 mazurkow przez kuriera ;) Wypilem tez znacznie wiecej niz zwykle, kilka butelek wina i kilka piw w 4 dni - tu mam postanowienie, do Sierakowa nic, dopiero z chlopami piwko na mecie. Wyrzutow zero, bom trenowal bardziej niz rzetelnie w [...]
[...] wyzej opisales. Tylko, ze dzis wpadlem na wspomniany artykul 42.. i z niego na moje wynika ze jak dyrektor zechce, to moze wymusic na Tobie 40 godzin pracy tygodniowo W PLACOWCE, np 40 godzin zajec lekcyjnych - a co masz do zrobienia w domu - znow, w ramach tego co wyzej napisales.. to chyba ma byc jakas misja.. "Dobra zmiana".. czekamy dalej ;)
[...] kettlem - 1h grania Przeczytana książka - 1h za każde 60 stron. Partia szachów z ojcem: 15 minut grania Wygrana z ojcem w szachy - granie bez limitu przez tydzień. Bo jeszcze mi wyrośnie z niego cybernetyczny cymbał. A worek będziemy obijać. Tylko nie bardzo mam miejsce w domu. Albo garaż, albo balkon, albo wyrzucę żyrandol. Takie fengshui. :-D
[...] co też pochłania kasę, a trzeba być na bieżąco.. warto też bywać.. Dobrze być zauważanym tu czy tam. Wyniki też warto mieć dobre (swoje albo wyniki podopiecznych!) Szkolenie się dla siebie - już wychodzi taniej :-) Wciągam je w kategorię pasji/hobby. Zresztą - już nagromadzenie kettli w domu, to kilka razy intro! :-) czy połowa SFG I.
@Panteon-Mowa o krajach nam dalekich.. Mowa o Polsce tam gdzie chodzą do szkoły moje dzieci większość nie wie co to jest domowy obiad z zupą warzywną i kawałkiem mięsa. Jedzą zupki chińskie,paluszki i ciastka bo są głodne. W domu mamy nie ma bo pracuje, tata w Anglii i tak często to jest.
Ciężko wstawać z łóżka... Dostałem wczoraj za swoją pychę. Trening świetny (zaczynamy robić jedną ręką) i po wyjściu czułem się jak Młody Bóg. Całą drogę też. Dopiero w domu zjadłem kolację i wybełkotałem do Młodego żeby za długo nie siedział. Poszedłem pościelić sobie wyro i... obudziłem się rano na niepościelonym. W opakowaniu. Widocznie [...]
MaGor ciekawie przełożyłeś drabiny na bieganie. W teorii brzmi bardzo dobrze, to, że będzie dystans rósł to pewne, pytanie jaki Ciebie zaspokoi? :-) Sprawa druga - sprzęt w domu, święta racja, to wiele ułatwia.
[...] ze sztangą o ciężarze równym masie ciała. A jako, że lubię i szanuję tego faceta - postanowiłem spróbować. I w tym miejscu należałoby powiedzieć: nie próbujcie tego w domu! Właściwie na siłowni, boxie czy innym przybutku - również darujcie sobie to wyzwanie! Ból jest okrutny, a i sam filmik nudnawy i poruszy pewnie tylko sadystów albo [...]
[...] ze sztangą o ciężarze równym masie ciała. A jako, że lubię i szanuję tego faceta - postanowiłem spróbować. I w tym miejscu należałoby powiedzieć: nie próbujcie tego w domu! Właściwie na siłowni, boxie czy innym przybutku - również darujcie sobie to wyzwanie! Ból jest okrutny, a i sam filmik nudnawy i poruszy pewnie tylko sadystów albo [...]
[...] :-) Kawę pijasz zawsze z Kerrygold, czy ze zwykłym też? Może z klarowanym?? Widziałem też masło duńskie.. Mi ta kawa wchodzi jak jakiś deser - w kilka minut.. Jak piję przed pracą (na rano) to opóźnia to trochę ssanie (i jem około 11), a jak piję w domu (wolny dzień/praca na popołudnie), to jakoś szybciej sięgam po jedzenie. Może nawykowo..
Miałem szwagra ciotecznego - zanim rozwiódł się z moją siostrą - który zajmował się sportami walki. Między innymi walczył kijem. A do treningów miał w domu 2 metry żebrowanego pręta zbrojeniowego. Był bardzo dobrze zbudowany i chyba silny. Lubił z rana powywijać tym drutem na świeżym powietrzu. Biegał z nim w teren itp. Ze sztangą to niewygodne. [...]